niedziela, 3 lutego 2013

Nie dać się zwariować.

Zdarzają się takie sytuacje gdzie pies doprowadza mnie do nerwicy, po czym udaje głupka i robi ładne oczy.Gdybyś kiedykolwiek był posiadaczem takiego psa jak Guciu, musisz wiedzieć kilka rzeczy...

Kiedy będziesz chciał pościelić swoje łóżko i zostawisz pościel pies uzna je za pościelone i nie będzie widział problemu by się położyć.

Gdy już je pościelisz, wyjdziesz z pokoju i zostawisz otwarte drzwi możesz spodziewać się takiego widoku.

Gdy kiedykolwiek zostawisz jakieś ubranie, licz się z takim oto zachowaniem.

Kiedy nie będzie Cię w domu a psa zostawisz samego możesz spodziewać się wszystkiego.Tak jak Ja, kiedy Guciu uznał że fajnie by było rozgryźć worek fugi do płytek.

Kiedy wypuścisz go na podwórko i go nie przypilnujesz będzie próbował kopać w węglu.(jakość telefonowa)

Musisz liczyć się z tym, że nie zawsze ma ochotę na kąpiel więc będzie próbował uciec.
Czasami kanapa pomyli mu się z legowiskiem...

Albo całkiem przypadkiem pogryzie twoje ulubione kwiaty.

Bądź wytarza się w odchodach i zrobi śmieszną minę bo uzna to za frajdę.

Będzie próbował przekopać ci ogród...

Po czym będzie udawał że nic się nie stało.

Kiedy będziesz chciał mu zrobić seszyn profeszjonal będzie robił głupie miny.

Często będzie się tarzał w trawach i nie będzie go obchodziło to że będziesz musiał go po tym czesać.

Opanuje twój parapet i będzie ślinił ci szybę bo uzna, że tak lepiej wygląda.

Czasami ciężko będzie go opanować gdy dostanie głupawki i zacznie szczekać ile wlezie.

Musisz też wiedzieć, że będzie kradł Ci prezenty bo będzie uważał, że to jemu się wszystko należy.

Musisz uważać bo będzie atakował twoich znajomych, gdy będą go denerwować.

Będzie niczym osiedlowy monitoring żaden kot mu się nie ukryje.

I będzie próbował terroryzować twojego obecnego psa.

Oczywiście post ma charakter żartobliwy ;)

10 komentarzy:

  1. Super zdjęcia i w ogóle bardzo fajny post.:)
    Pozdrawiam.
    eingharp-blog.blogspot,com

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny pomysł, bardzo kreatywny! :D uśmiałam się :P

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajne zestawienie i opisy :D.
    A co do tarzania w trawie, to ja nie przejmuję się czesaniem, tylko zastanawiam, czy tam czasem nie było padliny :P.

    OdpowiedzUsuń
  4. Wszystko świetnie rozplanowane :D
    Mogłabym czytać bez końca .
    Mój Terrierek ma podobne zachowania :>
    Pozdrawiam .

    OdpowiedzUsuń
  5. Skąd ja to znam?
    Wszystko jak z moja Klarą, z wyjątkiem kwiatka- nie mamy roślin, nie trzymają się nas jakoś. Piękna figurka sznupka na zdjęciu nr 6 od końca. Nie mam tyle zaufania do Klary ,aby zostawić ją samą w oknie. A raczej na parapecie, ona się lubi porozkładać :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Westy tak mają :D szczególnie zgodzę się z kotami...:P

    OdpowiedzUsuń
  7. Super post i fajne zdjęcia :]
    Pozdrawiamy i w wolnej chwili zapraszamy do nas na bloga o mojej suni http://york-nikusia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Haahaha i jak tu nie kochać takiego psa ?

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetny post.Kochanego masz psiaka. ;D

    OdpowiedzUsuń
  10. Muszę przyznać że mnie rozśmieszyło,fajny pomysł,szczególnie robienie głupich min do "seszyn profesional" xd

    Śliczne zdjęcia ;)

    OdpowiedzUsuń