czwartek, 2 sierpnia 2012

Leniuchowanie ? To nie dla nas :D

Kiedyś często leniuchowaliśmy , Ja narzekałam że nie ma co robić a tak na prawdę no zrobiłam nic by coś w końcu się działo.Dlatego te wakacje są bardzo ale to bardzo aktywne.Zamiast narzekać jak to jest nudno spinam się i kombinuje co by tu zrobić.Ostatnio nie planowałam sobie dnia , ale mniej więcej wiedziałam co będziemy robić ale plany ułożyły się jeszcze lepiej.W środę , około godziny trzynastej pojechaliśmy nad morze.Pochodziliśmy trochę po "mieście" a potem poszliśmy na plażę.Była masa ludzi i totalny skwar , więc trochę posiedzieliśmy na molo i zaraz poszliśmy się pluskać.Gucia na plaży nie spuszczam , nie widzę takiej potrzeby i tak się ode mnie nie oddala więc czy na smyczy czy bez to dla mnie bez znaczenia.Guciu  trochę popływał i zaliczył tarzanie się w piasku - standard :D Pobawił się z różnymi psiakami , ale najbardziej spodobała mu się roczna sunia Labka i Wyżła Weimarskiego.No tak się z nimi bawił , że nie mogłam uwierzyć że niegdyś pies wrogo nastawionych do dużych psów a teraz się z nimi bawi , to bardzo cieszy ;) Po plaży poszliśmy sobie do parku , tam poćwiczyliśmy wchodzenie tylnymi łapkami na drzewa , skoki , obroty i takie tam różne rzeczy.Mieliśmy nawet widownię ! Jej nie wiedziałam że takie jak dla mnie zwykłe sztuczki robią wrażenie na innych.Jeden Pan to nawet spytał się czy może zrobić Guciowi zdjęcie bo jest nim  zachwycony.To bardzo ale to bardzo miłe.Jako że ćwiczyłam z Guciem sztuczki , dałam aparat Cioci by porobiła trochę zdjęć , ale Ciocia nie ma "umiejętności" i zdjęcia nie są takie jakie bym chciała a nawet większość zamazana więc zdjęć z parku nie będzie ;p






Do domu wróciliśmy jakoś po osiemnastej , nie chciałam już kończyć tego wspaniałego dnia .Siedząc przez cały wieczór w domu.Więc poszliśmy na mega fajny spacer z Ciocią i Szupim.Spacer trwał ponad dwie godziny , najpierw poszliśmy do lasu , gdzie Ja jeszcze raz poćwiczyłam z Guciem wchodzenie na drzewa , a potem poszliśmy na taką mega super polankę na którą zawsze chodzimy ćwiczyć sztuczki i posłuszeństwo.Zobaczcie sami jak tam jest super !











Po spacerze byliśmy już zmęczeni ale Ja nad chciałam "robić coś" dlatego pojechaliśmy jeszcze raz na wieczorny spacer na plażę :)



Proszę niech wakacje się nie kończą , Ja chcę takich dni więcej , więcej , więcej ! 

A i jeszcze jedna sprawa , Szupi pierwszego sierpnia skończył 4 latka.Jej jak ten czas szybko leci , już 4 lata z tak cudownym psem.Były to wspaniałe chwile.Życzę Szupiemu sto lat i aby zawsze był przy mnie.Bo jest częścią mojego życia i jedną z najpiękniejszych rzeczy która przytrafiła mi się w życiu.


A na koniec chciałabym wam powiedzieć że prawdopodobnie , spotkamy się już niedługo w Świnoujściu z Alicją i Hexą (Blog) oby plany wypaliły ! ♥

Pozdrawiam i życzę wam niestety już ostatniego miesiąca udanych wakacji :) Nie siedźcie w domu nie narzekajcie że nudno tylko róbcie coś i cieszcie się wakacjami bo tak szybko odchodzą.

12 komentarzy:

  1. Faajnie, tak blisko do morza ;)
    Jakbym nawet chciała spędzać aktywnie czas, to nie mogę z innymi psami hah.
    Ale i tak zrobiłam krok w przód, idę na zajęcia agility, a co się z tym wiąże, całe najbliższe dni będą zapracowane, żeby wstydu nie narobić :D

    To czekam na zdjęcia dwóch białasów ^^
    A zdjęcia cuuudne, a te ze skakaniem, to już w ogóle zarąbiste ;3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje i życzę udanej zabawy w agility no i samych sukcesów ;)

      Usuń
  2. Leniuchami to wy nie jesteście :))
    Moja Kaja to by padłą po tylu spacerach!

    OdpowiedzUsuń
  3. Wypali :D 10 dawaj do mnie a jak będę w Międzyzdrojach to dam znać. Tyle że ja liczę na spuszczenie Gucia bo nie lubię zdjęć ze smyczą :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczne zdjęcia i bardzo aktywne plany wakacyjne .;D
    Zaś u nas raczej bardziej leniwe, ale tez musimy to nadrobić ;)
    Pozdrawiamy ;*

    OdpowiedzUsuń
  5. Racja! Nie ma co leniuchować, wakacje są po to aby spędzać fajne chwile i aby o nich wspominać ;)
    Fajnie jest wam tak blisko do morza, nam jest niestety zbyt za daleko.. ;/ ;(
    Śliczne fotki!
    Myślę, że uda Wam się spotkać i spędzić przyjemnie czas! ;)

    Sto lat dla Szupi'ego! ;**

    Pozdrawiamy i zapraszamy do nas :*

    OdpowiedzUsuń
  6. Jeej , ale macie fajne zdjęcia;)
    Widać, że Gucio zadowolony z TAKICH wakacji.
    Pozdrawiamy cieplutko;)

    OdpowiedzUsuń
  7. O, ja też wyjeżdżam niedługo nad morze. Fajne zdjęcia. Guciu i Szupi to piękne psy.
    Pozdrawiam i życzę udanego spotkania z Alicją.
    Zapraszam Cię do mnie:
    www.eingharp-blog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. Leniuchami?Raczej nie .Fajne zdjęcia .Wakacje napewno super nad morzem.Pozazdrościć
    Chciałabym cie również przeprosić za to że nie mogłam wejść na twojego bloga z powodu zepsutego neta.:(.Jeszcze raz bardzo przepraszam.Mam nadzieje że mimo to wejdziesz do mnie na bloga.
    Drops sie stęsknił ;)
    Dropsikowa.

    OdpowiedzUsuń
  9. Witaj! :)
    Najpierw chciałam przeprosić za to że tak długo nie wchodziłam na Twojego bloga i nie pisałam postów na swoim...ale w najbliższym czasie to się zmieni ;)
    Zazdroszczę tego że masz tak blisko do morza i tego że mały lubi pływać.
    Bardzo ładne zdjęcia.
    Pozdrawiam - Karolina,Bacuś i reszta zwierzaków :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Hej !
    No, no na 100 % anie ty, ani Gucio się nie nudzicie ;)
    Bardzo fajnie spędzacie czas wolny, tylko pozazdrościć i samemu coś takiego zorganizować ;P
    Świetne fotki :)
    100 lat Szupi !!!

    OdpowiedzUsuń