sobota, 10 września 2011

Szczęście w nieszczęściu.

Witam:)
Fajny tytuł,nie?taki oryginalny xD
Pomysł Styśki za który dziękujemy:) 
Więc,tak dzień zapowiadał się nudno,znudziło nam się agility(ale to nie znaczy że nie trenujemy) ale brakowało nam czegoś,chcieliśmy zacząć coś nowego no i mama zrobiła nam miłą niespodziankę:)
Kupiła Gutkowi frisbee jak na razie gumowe.Nie da się opisać tego co Guciu robi jak je zobaczy,totalny szał,ale to dobrze:)Więc jesteśmy na etapie nakręcania,lecz mammy mały problem,Guciu nie przynosi frisbee:(
Ale jutro się już za to biorę,Styśka dała nam wiele cennych rad,za które dziękujemy:*
 Od razu wybrałam się na pole.Chciałam z nim trochę popróbować,spuściłam go gdyż jesteśmy również na etapie nauki chodzenia bez smyczy.Spuściłam i poszłam dalej,coś mnie tknęło by się odwrócić,odwróciłam się a Guciu tarza się w gównie!nieeeeeee!I tak skończyła się nasza wyprawa:(
I musiałam go kąpać:/
zajęło mi to sporo czasu,trudno pozbyć się smrodu.ale jakoś dałam radę:)
Więc nakręcanie zaczęliśmy w domu:)
Od jutra zaczynamy już na serio:D
Jeżeli dobrze pójdzie,zamówimy hero pup 160:)
Pozdrawiamy Styśkę i Amoora:)

11 komentarzy:

  1. Uhuhu nie ma jak to mój mózg XD
    Za rady nie ma sprawy mam kilka pomysłów ; )
    Frisbee cudny sport , mój terrier tak się nakręcił , że bez deklów żyć nie może !
    Dzień bez dekla , dzień stracony .
    Nie zła wpadka z Gutkiem ; D
    Mój ( odpukać ) na razie takiej niespodzianki mi nie zrobił : )
    Np życzymy powodzenia i my również pozdrawiamy ! : D

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczne zdj.
    mam nadzieję że szybko się nauczy;D;p

    pozdrawiamy

    OdpowiedzUsuń
  3. Haha , jakbym widziała Bejkę . Ona tarza się we wszystkich rodzajach gównach ;D zaliczyła już , psie , kocie , krowie , kozie i inne ; D

    OdpowiedzUsuń
  4. Na pewno sobie poradzicie,trzeba tylko ćwiczyć,ćwiczyć i ćwiczyć:)
    Wcale nie jest trudno,wystarczy systematycznie trenowac i chcieć.
    Pozdrawiam i trzymam kciuki:D

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczne zdj. !
    Życzymy szybkiej nauki z powodzeniem ! ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Życzymy szybkiej nauki ;)
    A zdjecia doskonałe ;D

    OdpowiedzUsuń
  7. W sumie dość ładnie wyglądał, gdy zmienił kolor ;D No, ale trzeba przyznać, że gówna są ohydne
    Widzę, że Twojemu psiakowi nie brakuje wrażeń i chyba się za bardzo nie nudzi. Ja to tam nie mam jakoś tak mózgu dobrego do wymyślania zajęć psu, czy też do szkolenia go (tu to akurat jego mózg jest winny :D).
    Powodzenia z frisbee !!

    OdpowiedzUsuń
  8. No to się Gutek zasmrodził :)
    Ale co poradzić psiej naturze ....
    Powodzenia z nauką ,a Gutkowi miłego tarzania się byle nie w zdechłym ptaku jak to ostatnio Gałganek zrobił :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Biedy Guciu... Musiał nieźle śmierdzieć ;/ Ale na szczęście potem był wykąpany czysty:)

    POZDRAWIAMY!

    OdpowiedzUsuń
  10. My mamy takie tyle że pomarańczowe :)

    OdpowiedzUsuń